Pociągi, pociągi i pociągi..tak mnie ukierunkowały, że trzeba było powrócić do tematu scenek z zestawami ;) Wspomniałem o tym wczoraj opisując nowe zestawy pociągowe w kolekcji. Już kilkukrotnie podchodziłem do tematu, co widać w bocznym panelu w kategoriach, ale w sumie tylko raz tyczyło się to kilku zestawów town na jednej makiecie. Tym razem łącząc ze sobą serię town i trains na dziewięciu płytach zebrałem kilka zestawów tworząc małą scenkę rodzajową, w które obfitowały stare katalogi Lego z lat 80-tych i 90-tych. Więc..do rzeczy :
Jak już napisałem powodem do powrotu do tego typu scenek były ostatnio nabyte pociągowe zestawy. Postanowiłem ująć je, wraz z torami z zestawów 9V w środkowej części scenki, otaczając z obu strona płytami drogowymi z pojazdami, minifiagami i budynkami. Centralną część planszy stanowi zestaw z przejazdem kolejowym.
W skład ekspozycji, z serii trains wchodzą zestawy : 4539, 4543, 4525, 4541.
Z serii town: 6362, 6683, 6601, 6522, 6641, 6699, 6674, 6661.
Ponadto osiem płyt, pojedyńcze minifigi (z różnych okresów serii miejskiej), wyposażenie figurek, znaki drogowe, drzewa, krzewy i rośliny, dodatkowe tory 9v, podkłady pod tory z wersji wcześniejszych, czy dwie własne małe konstrukcje – kopia sygnalizatora i ogranicznik na tworzonym torowisku. Nie jest to więc ukierunkowane na konkretne lata, a stanowi rozstrzał poprzez kilkanaście lat klasycznego Lego. Ujęcie całości dioramki w rzucie z góry.
W ramach „promocji” trains na mojej stronie mamy więc prace na torach. W jednym miejscu ekipa techniczna pracuje na torowym podnośniku przy sygnalizatorze, co odpowiada przeznaczeniu zestawu, a nawet zdjęciu z opakowania ;)
W drugim, konkretniejszym w ilość prac, miejscu mamy kilku robotników kolejowych pracujących przy układaniu toru technicznego, poprostu niewielkiej bocznicy ;) oraz oczywiście przejazd kolejowy ze znudzonym drużnikiem popijającym coś z kubka. W ramach prac mamy wagon, na którym ułożono podkłady kolejowe i koparkę zdejmującą je łychą. Wszystko nadzoruje przełożony w żółtym kolejarskim wdzianku ;) A że praca ciężka i niebezpieczna, to widzimy bo jego zatrwożeniu ;)
Z drugiej strony wagonu mamy dwóch robotników rozgarniających kamienie do podkładów, które z grubsza układa niewielka szynowo-kołowa koparka kolejowa. Jak widać praca wre, a nasi kolejarze, przy akompaniamencie znudzonego drużnika, ciężko pracują łopatami ;) Kilka podkładów udało się już nawet położyć..
A że to scenka nie tylko kolejarska mamy też kilka innych punktów. Jednym z nich jest budka z hamburgerami wraz z dwoma parasolami. W innym miejscu możemy znaleźć znak kierujący do niewielkiego baru. Ponadto po drugiej stronie jest wózek z lodami, przy którym akurat zatrzymał się szukający ochłody marynarz. Przy budce z jedzeniem także kilku klientów ;)
W innym miejscu znajdziemy dwóch dzielnych stróży prawa, w wersji motocyklowej przy budce policyjnej. Pech chciał, że wpadł im w oko pewien kierowca terenówki 4 x 4 na dużych kołach i w ostatniej chwili jeden z nich wyskakuje zza drzewek by zatrzymać delikwenta..zapewne wszystko przez te duże koła..a może to ten uchylony daszek. Nie wiadomo. Klasyczny policjant w klasycznym starym kasku robi swoje ;) W tle widać także zjeżdżający z przejazdu czerwony holownik drogowy, kilku pieszych oraz scenkę pociągową. Kilka zdjęć z działań minifigowej policji ;)
Po drugiej stronie scenerii możemy znaleźć dwa niewielkie budynki. Pocztę oraz sklep z punktem napraw motorów i rowerów. Dwa klasyczne stare zestawy. Do tego pojedyńcze figurki na motorze, rowerze oraz wóz telewizyjny z lat 90-tych. Każdy minifig czymś zajęty. Jak nie pakowaniem paczek, to witaniem się, przechadzający się, jedzący, czy wrzucający listy do skrzynki. Może i niewiele tego wszystkiego. Dałoby się upchać tu jeszcze kilka zestawów z miejskiej serii, ale zapchałoby to wszystko scenerię. Tak robiono często w starych katalogach, chcąc jak najlepiej i najciekawiej zachęcić do zakupu zestawów. W scenkę wrzucano więc prawie wszystko co jest akurat na rynku. Jak się nie mieściło robiono dodatkową scenkę na dodatkowej stronie. I tak czasem town zajmowało cztery strony scenek i zdjęć zestawów ;)
Liczę, że starczy mi czasu i zapału na tworzenie większej ilości tego typu scenek. Teraz się udało – urlop – wiadomo ;)
Mam nadzieję, że się podoba i choć trochę przypomina i klockowe miasto i scenki znane ze starych katalogów Lego.
Pozdrawiam!
Świetnie to wygląda.
Miałem pisać, że ubogie trochę, ale się zreflektowałem – wszak to zamierzony zabieg.
Dzięki :) No prawda, ubogie. I prawda – zamierzone :)
Świetna robota :) Bardzo dobrze oddałeś klimat książeczek, opis też wyczesany. Najbardziej podobało mi się kładzenie podkładów kolejowych i policjant wyskakujący zza drzewka (taki trochę polski akcent ;). Czekam na więcej scenek tego typu – rzadko można gdzieś zobaczyć zrobione z wyczuciem. Może następnym razem pokusisz się o classic space?
Po prostu ładne. Proste, nieprzekombinowane małe miasteczko, a w sumie to Town. Extra :-)
He ;) Dzięki raz jeszcze koledzy od klocka! No właśnie starałem się nie przekombinować. Wiem Surt co masz na myśli ;) A co do classic space..hmmm…myślę że coś wymyślę ;) Dzięki Tobie mam do tego bliżej ;)
Och, to jest moje marzenie z dzieciństwa!!! Fantastyczne fotki, sprowokowały niesamowitą ‘chcicę’… miasta były zawsze u mnie na pierwszym miejscu ze wszystkich Lego. Szczególnie zachwycały mnie zawsze drzewa, znaki drogowe i te wszystkie inne drobiazgi, które dodają realizmu. Makieta wcale nie wygląda mi na ubogą – może dlatego się tak innym wydaje, bo nasze codzienne życie jest o wiele bardziej zatłoczone? :D szkoda że nie jesteś moim sąsiadem!
Dzięki :) Tak, te sąsiedztwa kumpli z klockami..pamiętam to z lat 80-tych ;)
Pingback: Scenki z życia starych zestawów – trains | 8studs
Pingback: Czas podsumowań, czyli 2014 rok z Lego’s soul | Lego's soul
Pingback: Lego 4543 Railroad Tractor Flatbed (recenzja) | Lego's soul