Dwa pokolenia Police Boats

Kolejny wpis o klasyce Lego poświęcę ponownie w ostatnim czasie łodziom wydanym w ramach serii Boats. Nie tak dawno było porównanie dwóch łodzi strażackich, stąd ten wpis poświęcam dwóm łodziom..policyjnym. W ramach serii TLG wydało trzy zestawy łódek policyjnych. Oczywiście mowa o tych, które wielkością są dostosowane do minifigów i takowe posiadają. Są to oba opisywane tutaj oraz 4010, który znalazł się już na LS jakiś czas temu. I żeby zacząć temat przedstawiam dwie łódki z lat 1991 – 1996.

4021 Police Patrol,
4012 Wave Cops.

Lego w pływającej serii, w której pojawiło się dwanaście zestawów, wypuściło jak wspomniałem trzy łodzie policyjne. W zasadzie przy każdej serii kolejnych łodzi. Za wyjątkiem pierwszych zestawów, które pojawiły się w 1982 roku. Nie wiadomo, być może istniał projekt łódki policyjnej, jednak nie doczekał się finalizacji. Do łącznie trzech łodzi można dodać pomniejsze pływające na sucho policyjne obiekty z zestawów serii Town, wchodzące w skład większych pozycji, lub będące samodzielnymi zestawami jak te z pozycji 654063446598, czy elektryczny 64836433, który powinien być zaliczony do serii Boats. Poza ostatnią pozycją były to nie pływające jednostki, jednak to zawsze większe łodzie policyjne, stąd i do nich nawiązanie.

Wracając do moich zestawów, to oba są w bardzo dobrym stanie jak na swój wiek. Oba posiadają instrukcje, wszystkie naklejki, a jedyne czego brak to pudełek. Łodzie są wyraźnie różnych wielkości. Starsza zdecydowanie większa, z trzema poziomami wliczając silnik. Młodsza dwu poziomowa. Obie posiadają podobne stanowiska kierowania, przy czym w większej łodzi są one zdublowane, gdyż należy doliczyć kabinę na poziomie pokładu. Co do pokładów, to oba są szerokości dziesięciu studów. Kadłuby z dużymi wnękami na umieszczenie tego co pod pokładem, oba oklejone naklejkami z oznaczeniem policji i numeru zestawu. Z dodatkowych oznaczeń mamy cztery sztuki elementów z nadrukiem „Police” w większej łodzi i trzy naklejki w młodszej obrazujące symbol służby i sam napis „Police”, w konwencji stosowanej w policyjnych zestawach z połowy lat 90-tych.

Kilka dodatkowych słów o każdej z pozycji, począwszy od najstarszej.

Police Patrol.

Większy i starszy 4021, który pojawił się na rynku w 1991 roku jest przedstawicielem bardziej rozbudowanych łódek, które występowały w pływającej serii. Dodatkowo posiadały one co najmniej trzy minifigi, jak opisywany Police Patrol.

Łódź złożona ze 195 elementów to konstrukcja która może się podobać i daje naprawdę spore możliwości. Generalnie można wyróżnić na niej kilka obszarów. Pierwszym jest kabina wyniesiona ku górze, dla lepszej obserwacji i przeznaczona dla dwóch figurek. Kolejny poziom to pokład główny, gdzie znajduje się dolna kabina, wszystko szerokości ośmiu studów. Za kabiną przestrzeń z wyposażeniem dla nurka oraz z dużym silnikiem do którego można zajrzeć przez cztery małe szyby. Klapa do silnika oczywiście podnoszona. Ma końcu, pod pionowymi statecznikami znajduje się wyciągarka do holowania innych jednostek. Wszystko spójne, dobrze zaprojektowane i wypełnione szczegółami.

Dodano sporo wyposażenie i szczegółów w postaci szperaczy, anten, głośnika, gaśnicy, radia, licznych elementów z nadrukiem – panele sterowania, oświetlenia, w tym policyjnego – niebieskiego, jak i pozycyjnego. Zachowano możliwość poruszania się figurek wzdłuż obu burt poprzez zachowanie przestrzeni szerokości jednego studa. Wszystkiemu nadano fajną linię z kabiną główna umieszczoną na 1/3 długości łodzi począwszy od dziobu.

W zestawie nie zabrakło oczywiście figurek w postaci trzech policjantów. Wszystkie w białych czapkach i żółtych kapokach. Dodatkowo, jak już wspomniałem mamy wyposażenie nurka w postaci kasku wiszącego za kabiną, jak i butli schowanej w schowku. Wszystkie minifigi z takim samym torsem z zapięciem schodzącym przez całą kurtkę oraz z tarczą policyjną.

4021 to bardzo fajny zestaw. Nie jest prosty, posiada sporo szczegółów i możliwości. Jedyne co może przeszkadzać, to trochę spora przestrzeń z silnikiem. Wydaje mi się, że można było spokojnie zmniejszyć ją, przedłużając tym samym część użytkową pokładu. Nie mniej jednak łódź jest przyjemna w odbiorze i raz, że daje możliwości długich zabaw, czy to w wodzie czy to w formie klasycznej, a dwa że z pewnością dzięki takim, a nie innym elementom pozwala na stworzenie własnych konstrukcji. Podsumowując nie wypada mi inaczej ocenić łodzi, jak na 9/10 punktów. Naprawdę polecam wszystkim kolekcjonerom klasyki.

Wave Cops.

Druga, mniejsza jednostka, tzw. „gliniarze na fali” to zdecydowanie zgrabniejsza i szybsza jak się wydaje jednostka, niż powyżej prezentowany 4021. Bardziej przypomina następcę pierwszej policyjnej łodzi, tj. zestawu 4010.

Już na pierwszy rzut oka widać bardziej opływowy kształt nadbudówki, przesunięty ku tyłowi, pochylony ku rufie i wzbogacony o dwa stabilizatory, coś jakby skrzydła po bud stronach kabiny, dla stabilności przy dużych prędkościach na wodzie. ;)
Kabina jednostki długa, ciągnąca się przez 2/3 długości, z tym że przez znaczną część znajduje się pod pokładem, a nad nim wystają tylko małe okna po obu stronach i duża szyba przednia. Wewnątrz znajduje się miejsce dla minifigów, w tym siedzenie dla jednego wraz z panelem sterowania. Sterowania zapewne kamerą, która znajduje się nad nadbudówką. Łódź posiada tylko jedno stanowisko kierowania umieszczona właśnie na końcu nadbudówki. Znajdziemy tam sprzęt pokładowy, radar, sprzęt łączności, radio, megafon, a nad nim wspomnianą kamerę, anteny i głośniki. Za stanowiskiem kierowania znajduje się wyciągarka do holowania innych jednostek. Na dachu kabiny znalazło się także miejsce na obrotowy szperacz i nie zabrakło oczywiście oświetlenie zarówno policyjnego, jak i pozycyjnego.

Linia i konstrukcja jednostki niezła, choć trzeba przyznać, że słabo rozwiązano zarówno przemieszczanie się figurek na dziób jednostki, jak i wchodzenie pod pokład. W innych przypadkach, jak w zestawach 4010, czy 4011, które są zbliżonej wielkości rozwiązano tę kwestię w lepszy sposób. Uważam to za największą słabość zestawu. W 4012 nie mogło zabraknąć też minifigów. Otrzymujemy tu dwie takie same figurki, z torsem ukazującym kamizelkę z identyfikatorem i tarczą policyjną. Do tego białe rękawy, główki z okularami i oczywiście żółte kapoki.

4012 nie da się ukryć, że jest innym typem jednostki pływającej od TLG, niż wcześniej opisany 4021. Jest bardziej opływowy, szybki i mniejszy. Nie ustrzeżono się w nim błędów, choć muszę przyznać, że nie wpływają aż tak bardzo na ocenę. Moim zdaniem 4012 zasługuje na co najmniej 7/10 punktów.

Fajnie, że Lego w swoim czasie weszło w tematykę pływających jednostek. Każdy młody fan nie dość że miał klocki z figurkami, to z tych klocków mógł zbudować coś, co pozwalało na zabawy w wodzie, a co wie każdy rodzic (a piszę z własnego doświadczenia) jest konikiem maluchów. ;) Szkoda tylko, że TLG wybiórczo potraktowało serię i nie było w niej spójności. Za mało łodzi policyjnych, sportowych i „prywatnych”, a także nie dodanie do serii przynajmniej dwóch zestawów serii Town. Osobiście posiadam dziewięć z dwunastu pływających zestawów i przyznam, że po cichu liczę na szybkie skompletowanie serii. Pozdrowienia dla wszystkich fanów klockowej klasyki. ;)

Reklama
Ten wpis został opublikowany w kategorii Kolekcja, Lego i oznaczony tagami , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na „Dwa pokolenia Police Boats

  1. DaveMir pisze:

    Fajny artykuł, ale chyba zapomniałeś jeszcze o jednej łodzi policyjnej z roku 1978:
    http://brickset.com/sets/709-1/Police-Boat
    Pozdrawiam

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s