Wczorajsze popołudnie zburzył dzwonek listonosza, który ku mojej drobnej radości przytachał dwa niewielkie zestawy z lat 90-tych, będące nietypowymi i unikatowymi pozycjami na rynku zestawów Lego. Nietypowymi z racji, iż to polybagi z samego początku lat 90-tych, a unikatowymi z uwagi na fakt, że to promocyjne pozycje dodawane do m.in. płatków śniadaniowych z minionego okresu. Oczywiście w Stanach Zjednoczonych, więc US only, tak jak kierunek skąd przybyły. A dodatkowym plusem jest to, iż są to zestawy w stanie MISB..co mnie oczywiście niezmiernie cieszy!
1560 Glory Glider,
1563 Track Blaster.
Zestawy były dodatkiem do produktów firmy Kelloggs’s i stanowią połowę zbioru, który można było zebrać, zajadając smacznie płatki kukurydziane. ;) Pozostałe dwie pozycje to zestawy 1561 (helikopter) oraz 1562 (motorówka).
Dwa prezentowane powyżej prezentują mały bolid wyczynowy oraz szybowiec z napędem. Opakowania polybagów niewiele różnią się od dzisiejszych zestawów tego typu. Mamy tu szereg informacji technicznych, numer zestawu, przeznaczenie wiekowe oraz oznaczenie sponsora tej niewielkiej serii specjalnych zestawów. Ciekawiej robi się, gdy spojrzy się na tylną ściankę woreczkowego opakowania. Poza przezroczystym paskiem do podglądu zawartości oraz garści kolejnych informacji producenta otrzymujemy zdjęcia konstrukcji alternatywnych (!). Tak jest. Tego brak dzisiejszym zestawom tego typu.
Każdy zestaw oferuje po trzy dodatkowe konstrukcje. Nic skomplikowanego. Jednak sam fakt ich zamieszczenia jest dla mnie zaskoczeniem. Tylko i wyłącznie pozytywnym!
Same zestawy powodują uśmiech na mojej twarzy. Wzbogacają oczywiście także moje nieznaczne zbiory pozycji w stanie MISB, co znalazło odzwierciedlenie we właściwej zakładce.
A za pozyskanie i przytransportowanie zestawów dziękuję koledze GMKKK z LUGPola. Dzięki! ;)
Ps. Mała ankieta w poprzednim wpisie. Zapraszam!