Po kilku ostatnich wpisach z recenzjami i kilkoma innymi kwestiami (oczywiście o klockach Lego) czas na trzy niewielkie pozycje wzbogacające zbiory. Tym razem będzie to mieszanka dwóch zestawów serii town i jednego space. To co je łączy, to okres z którego pochodzą, a mianowicie praktycznie druga połowa lat 90-tych. Wg kolejności powstania :
6889 Recon Robot,
6596 Wave Master,
2536 Diver Jet Ski.
Wszystkie zestawy po pozycje z okresu, gdy Lego produkowało jeszcze ciekawe zestawy, lub wchodziło w okres tworzenia gorszych konstrukcji. Prezentowane tutaj może nie porywają, ale dobrze oddają lata, z których pochodzą. Moje egzemplarze są w stanie bardzo dobrym i dobrym. Wszystkie z instrukcjami. Pudełek brak. Wszystkie utrzymane w kolorystyce czarno – czerwonej, lub jak kto woli na odwrót. Do tego trzy różne minifigi i trochę wyposażenia. Kilka, dosłownie kilka zdań o każdym z nich.
Recon Robot.
Pierwsza konstrukcja to przedstawiciel tematu spyrius w ramach space. Temat, który pojawił się w 1994 roku, tuż po ice planet 2002 przedstawiał kosmicznych szpiegów w ramach kilku zestawów. Całość serii utrzymano w tonacji widocznej na zdjęciu, czyli czarnego i czerwonego z domieszką elementów trans w kolorze dark blue.
6889 to robot sterowany przez minifiga. Robot oparty na trzy osiowej podstawie z sześcioma kołami. W kadłubie dwie przestrzenie ładunkowe i miejsce z którego minifig może dodatkowo sterować maszyną. Górna partia to ruchoma w pełnym zakresie głowa oraz ruchome ramiona.
Jak widać robot nie małych rozmiarów w stosunku do minifiga, choć nie największy. Większym bratem 6889 jest robot z zestawu 6949, z dwoma minifigami. Pomysł na zestaw dobry, nietypowy, podobnie jak istotniejsze pozycje z tej serii. Nie mniej jednak kolorystyka mnie nie porywa. Dla mnie, mimo ww. plusów i niezłych ramion maszyny to zestaw uzyskuje maksymalnie 5/10 punktów.
Wave Master.
Kolejną pozycją jest pochodzący z 1995 roku pojazd terenowy z naczepą przewożącą łódź wyścigową. Od 1990 roku takowych szybko pływających łódek Lego wypuściło kilka. Chociażby 6508, 6679, czy dwie w zestawie 6543. Było czym się ścigać. ;) Pozycja składa się z trzech części. Terenówki, dużej naczepy i łodzi.
Terenówka to pojazd typowy na owe lata. Na pierwszy rzut oka widać, że nie do końca dopracowany. Trochę zbyt szerokie koła sprawiają wrażenie „napuchniętej konstrukcji”. Naczepa natomiast dobrze zaprojektowana i wykonana. Nie zapomniano o rozkładanej podpórce, czy światłach z tył.
Trzecim elementem jest sama łódź. Typowa wyścigówka z dwoma silnikami, dużym dziobem i spora płetwą nad wszystkim. Konstrukcję ozdobiono dwoma naklejkami z numerem 315. Całością kieruje jeden minifig z nadrukiem Octana. Na wyposażeniu sprzęt do pływania w postaci kasku i kapoka.
Ogólnie zestaw nie jest zły. Dokładnie pasuje do swojego okresu i z tego co pamiętam to dość popularna pozycja. Nawet dzisiaj. Zestaw spokojnie można zastosować we współczesnej serii city. Daję mu ocenę 6/10, szczególnie za dobry pomysł.
Diver Jet Ski.
Ostatnim z prezentowanych jest niewielki zestaw z 1998 roku, wchodzący w skład dziesięciu promocyjnych pozycji Lego, które były wydane przy zakupie produktów Shella.
Zestaw przedstawia małą łódź – ścigacz, z jednym minifigiem płci żeńskiej w akwalungu. Dodatkowo nurek do dyspozycji posiada płetwy i kuszę. Wszystko w kolorze żółtym. Sama łódź z nadrukiem wdzięcznej serii divers, do której zalicza się ów pojazd. Seria jest naprawdę ciekawa, czego nie można powiedzieć do końca o próbie powrotu do tematu w roku bieżącym, czyli o tematyce deep sea explorers. Ale poczekamy, zobaczymy, może się coś zmieni z czasem. Ogólnie ta mała pozycja, to typowy dodatek do sporej w ilości zestawów serii. Moja ocena to 6/10.
W dalszej kolejności kilka moich nowości z zakresu klasycznego town, mało klasycznego castle i niewielkie pozycje technic.
Miałem te skuter, kuzynki też miały i stąd mam teraz dwa, chociaż mocno zdekompletowane. Te elementy, do których się zaczepia płetwy i podwodny pistolet (tak go nazywałem, to na pewno nie jest kusza :P), to na pewno białe mają być?
PS Moje choinki doszły. ;)
Tak białe :) I to jest kusza podwójny pistolecie ;)
Ja mam dwie kolejne choinki w drodze :D