Skoro mamy wolny czas od pracy, to ponownie w telegraficznym skrócie przedstawiam trzy kolejne zestawy w kolekcji. Tym razem zestawy z kosmicznej serii. Dwa z nich to końcowy okres ciekawych pozycji z serii, a jeden to klasyk klasyki. Wg kolejności.
918 One Man Space Ship,
6815 Hovertron,
6856 Planetary Decoder.
Zestawy są w dobrym stanie. Dwie instrukcje na trzy. Pudeł brak. Choć może zastosowane tło trochę myli, to biały jest biały w zestawach z serii Exploriens, bez odcienia żółtego ;) W najlepszym stanie jest najstarszy zestaw, czyli 918 z 1979 roku (kolejny mój rówieśnik).
W skrócie o wszystkich zestawach.
Obaj przedstawiciele serii kosmicznych badaczy to utrzymane w biało – czarnej kolorystyce, z ciemno niebieskimi i jaskrawo – zielonymi elementami przezroczystymi, pojazdy kosmiczne. Mały pojazd wiszący, lub lewitujący, jak nazwa wskazuje oraz nieco większy, z ruchomymi elementami planetarny dekoder. Drugi z nich ma tak jakby satelitę umieszczoną na grzebiecie maszyny głównej, którą można odczepiać. Ogólnie seria jest niezła, jak na druga połowę lat 90-tych i przypomina z lekka klasycznego futurona.
Na koniec najlepszy i najbardziej rozpoznawalny z trzech wymienionych, czyli 918. Utrzymany w klasycznej dla pierwszej kosmicznej serii, kolorystyce szarości z niebieskim i przezroczystym żółtym, to świetna konstrukcja. Pojazd dla jednego kosmonauty, jak nazwa mówi przedstawia zwartą bryłę ze skrzydłami o małej rozpiętości i otwieraną ku górze kabiną.
Całość projektanci okrasili czterema dużymi elementami z nadrukiem,w tym jednym skosem z wielkim logo classic space. Bez wątpienia nadaje to dodatkowego charakteru maszynie. W środku kabiny znajdziemy oczywiście spacemena w czerwonym uniformie oraz panel sterowniczy, stanowiący jeden z ww. elementów z nadrukiem i nieodzowną jak na tamte lata..kierownicę ;)
Podsumowując, to najlepsza pozycja z tutaj zaprezentowanych, stąd też poświęciłem jej najwięcej uwagi. Ten zestaw to obowiązkowa pozycja dla zbieracza staroci, a już napewno fana space.
I tym oto zdaniem kończę kosmiczny wpis, w ten drugi świąteczny dzień. Pozdrowienia dla wszystkich Legomaniaków.
I have a couple different explorians sets as well – I kind of liked them as a kid. I’ll have to try and find ’em and feature them on my blog soon!
Good idea :)
Mam ten większy statek Exploriens, zakupiony jeszcze w czasach szkoły podstawowej. :) Mimo dziwnego wyglądu spodobał mi się i ten przeźroczysty cylinder często stosuję w innych konstrukcjach.
While looking at that classic space ship – especially the #918 – I just want to collect them, too. They bring back my childhood days.