Z racji na okres świąt wielkanocnych i panującego wszędzie rozluźnienia, radości, dużej ilości spotkań rodzinnych ;) dzisiejszy wpis będzie w lekkiej i krótkiej wersji. Tyczy się oczywiście kilku nowych zestawów w kolekcji. Tym razem trzy niewielkie pozycje technicznych klocków. Wg kolejności :
8825 Night Chopper,
8808 F1 Racer,
8215 Gyro Copter,
Dziś nie będę opisywał każdego z zestawów, a kilka słów o całości. Wszystkie posiadają instrukcje, pudełek brak. Stan dobry. Zestawy przedstawiają dwa śmigłowce, a w zasadzie wg. nazw śmigłowiec i żyrokopter oraz bolida F1.
Jak widać z powyższych zdjęć oba wiroloty posiadają połączony system obu wirników oraz źródło napędowe w postaci koła do ręcznego obracania. System w obu przypadkach działa bez zarzutu. Co do wyglądu i kolorystyki, to widać różnicę kilku lat pomiędzy oboma pozycjami. Przez siedem lat zmian latadło dostało bardziej żywych kolorów i zaokrągleń, czego nie można powiedzieć o pierwowzorze z 1990 roku. Choć przyznam szczerze, że wolę starszą maszynę ;)
Ostatnim jest czerwony bolid formuły F1. Mała konstrukcja przypominająca z lekka jakże znany 8815. Zestaw ze skrętną osią przednią oraz oznaczeniami z numerem 28, w tym jeden element z nadrukiem i dwa z naklejkami. Zestaw, jak na swoje lata niczego sobie. Zgrabny i przyzwoity.
Wszystkim przedstawionym pozycjom przyświeca jedno. Brak skomplikowania :) Mają się nijak do wyszukanych i złożonych pozycji z serii. Co jednak nie ujmuje im uroku. Z racji na fakt, iż kolekcjonuję także stare technic (choć z najmniejszym zaangażowaniem), to zestawy spokojnie wzbogacają zbiory.
A na koniec wszystkim fanom i nie fanom Lego, wszystkim odwiedzającym tą stronę życzę dużo radości i spokoju w te święta. Najlepszego! :)
A bardzo dziękuje za życzenia i również życzę wszystkiego najlepszego !
PS.Fajny zwięzły opis zestawów .
Starszego wirolota miałem, nawet gdzieś powinno jeszcze znaleźć się do niego pudełko i instrukcja – pamiętam jak śliniłem się do tego modelu na wystawie Pewexu – wreszcie udało się wybłagać u rodziców, a najważniejszym argumentem był zasób przydatnych elementów który umożliwi mi budowanie lepszych własnych konstrukcji. Tak, kiedyś bawiłem się Technicem i budowałem MOCe. ;)
Nori! Ty i technic, Ty i MOCe :) Nie wierzę! A sam model ja pamiętam też z wystawy w Pewexie. Choć u mnie padł wybór na 8024 Universal Set.