Nadrabiając zaległość z ostatniego wpisu o pierwszym zestawie Lego, trochę słów o dwóch większych setach, które udało mi się pozyskać w ostatnim czasie (wymieniane we wspomnianym wpisie), a których jeszcze tu nie prezentowałem. Mowa o dwóch zestawach z serii klasycznego space od Lego, tj. 6929 Star Fleet Voyager z 1981 roku i 6890 Cosmic Cruiser z 1982 roku. Sety z instrukcjami i dwoma pudełkami, choć przyznam, że próby czasu nie wytrzymało pudło od Voyagera. W każdym bądź razie, czyż nie piękne klasyki…?
Stan zestawów określiłbym na bardzo dobry – 6890 i dobry – 6929. Przedstawiają nam dwa większe pojazdy kosmiczne o dwóch różnych sylwetkach, klasycznej kolorystyce szaro – biało – niebieskiej, z dozą funkcjonalności i ciekawych rozwiązań o czym poniżej, oraz chciałoby się napisać tylko dwoma, klasycznymi czerwonymi figurkami kosmonautów ze starego typu hełmami i butlami tlenowymi.
Fotka powyżej ukazuje nam niektóre opcje związane z oboma zestawami, tj. modułowy pojazd stanowiący integralną część mniejszego krążownika wraz ze „spacemenem” oraz oraz drugą figurkę na zacnych rozmiarów latającym pojeździe. Kilka słów o poszczególnych setach .
Voyager.
Mamy tu do czynienia z naprawdę sporym i ciężkim pojazdem gwiezdnej floty, jak nazwa stanowi. W klasycznych barwach, ze sporą ilością szczegółów, jakie to można było wyciągnąć z dostępnych wówczas elementów, na wysokim zawieszeniu. Ciekawe rozwiązanie zastosowano również w kabinie, gdyż dzięki elementom pod nią, wraz z przezroczystym oraz nadbudówka kabiny, mimo płaskiego kształtu maszyny, mamy niezłą kabinę. Choć przyznam, że z ubogim wyposażeniem, zawierającym tylko…kierownicę. Ale kształt całości zacny i z pewnością umożliwia w założeniu lepsze lądowanie krążownika. Całość otwierana od góry, co widać na fotce powyżej.
Dodatkowo pojazd posiada otwierany na boki tylną strefę, w której umieszczono pojemnik obustronnie otwierany, z wyposażeniem w postaci łopaty, klucza, beczułki czerwonej trans itp. Ogólnie sporo elementów z nadrukiem i kilka unikatowych. Jak widać, mimo wieku jest to bawialna maszyna, w klasycznym układzie i klasycznych kolorach, znanych wszystkim fanom classic space.
Cosmic Cruiser.
Późniejszy o rok model kosmicznego krążownika przyciąga mój wzrok zdecydowanie bardziej. Zestaw przedstawia nam pojazd o ciekawym, bojowym kształcie i trzeba przyznać, że to właśnie dzięki linii zapada w pamięć. Dodatkowo zastosowane rozwiązanie z dodatkowym zwiadowczym pojazdem, będącym wnętrzem krążownika bardzo przypadło mi do gustu. Na zdjęciach poniżej widać sposób umiejscowienia pilota oraz całej drugiej maszyny, a także to, jak opuszcza „statek matkę”.
Zestaw także bogaty w niezłe elementy, chociażby skośny panel z nadrukiem space ( łącznie pięć elementów z nadrukiem), przezroczystą płytkę na dachu, czy sześć skrzydeł. Jest to zarazem nietypowa, jak i zapadająca w pamięć konstrukcja. Choć przyznam, że ponownie razi mnie kierownica. Jakby nie można było wstawić tak jakiś element z nadrukiem panelu, czy dwa drążki do sterowania, a nie kierownicą. Ciekawostką jest także zastosowania gotowego podwozia do pojazdów, znanego z serii town, jako podbudowę do mniejszego ze statków. Na koniec kilka fotek zestawu.
Krążownik w locie.
Krążownik z tylnego ujęcia oraz z wyłączonym modułem zwiadowczo – kierującym.
W dalszej kolejności po raz kolejny nowe castle w kolekcji.